This is the end.. A może wlasnie dopiero
początek?! ;-) Moja przygoda z Comeniusem w Cheltenham dobiegła końca ale mam
nadzieję, że nie jest to moja ostatnia podróż!
Zabieram do Polski nowy bagaż doświadczeń,
znajomości, wspomnień… Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się tutaj jeszcze powrócić,
być może nie w te strony – czyli do serca Anglii, zielonych wzgórz Cotswold
(choć bardzo bym chciała!) ale w inne – równie malownicze i ciekawe,
nieodkryte jeszcze przez mnie zakątki …
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz