Here we go!

I stało się! Zostaję – choć tylko na krótką chwilę – blogerką ;-) Próbuję powoli rozpracować cały ten system ale skoro czytacie mój wpis to znaczy, że działa! :-)

Facebook wydaje się być dużo mniej skomplikowanym narzędziem, niemniej jednak to właśnie tutaj zamierzam, przez najbliższy czas, dzielić się z wami moim wrażeniami z pobytu w Cheltenham.

 A jak to się zaczęło? O programie Comenius dowiedziałam się jakiś czas temu, nie od razu było mi jednak dane znaleźć się w gronie szczęśliwców. Moja cierpliwość została jednak wynagrodzona i oto jadę! :-) Jeszcze przed wyjazdem wielkie dzięki dla wszystkich, którzy od początku mi kibicowali, mobilizowali i wspierali w przygotowaniach do wyjazdu, tym, którzy już przetarli szlaki – Ewelinie, Magdzie, Martynie i Łukaszowi – i służyli dobrą radą ;) Zapraszam więc w moją (dość krótką ale mam nadzieję, że intensywną i ciekawą) podróż w nieznane!

Dla wszystkich zainteresowanych szczegółami programu – podsyłam link

http://www.comenius.org.pl/akcje/mobilnosc-szkolnej-kadry-edukacyjnej